Czy mógłbyś zrobić własnego sputnika? Dyskusja na temat produkcji własnej rakiety DIY
W tym artykule przedstawię i spróbuje rozstrzygnąć hipotezę: Czy da się samodzielnie w warunkach domowych skonstruować niewielkiego satelitę? (Artykuł nie ma na celu zachęcać do wystrzelenia własnej rakiety, autor sam jeszcze tego nie dokonał, lecz ma za sobą pewne doświadczenia omawiane w publikacji. Proszę o potraktowanie tego artykułu jako ciekawostkę)
Otóż dla wielu osób niekoniecznie interesujących się nauką i kosmosem odpowiedź brzmi: nie. Lecz czy owe stwierdzenie jest prawdziwe? Żeby przybliżyć sytuację musimy poznać pierwsze dzieła współczesnej inżynierii i projektów kosmicznych. Pierwszym na naszej liście będzie z pewnością
Fotografia 1 Radzieckiej produkcji: Sputnik I. Termin Sputnik – oznacza Satelitę lub towarzysza podróży (z starej definicji). Satelita produkcji ZSRR był pierwszym sztucznym satelitą Ziemi (Naturalnym satelitą jest oczywiście Księżyc). Jak podaje encyklopedia: (...) został wystrzelony 4 października 1957 o godzinie 19:28:34 czasu uniwersalnego. Wraz z trzema innymi satelitami serii Sputnik (...). Jak widać pod koniec lat 50-tych ubiegłego wieku udało się wystrzelić malutką “piłkę” na orbitę naszej planety. Malutka, bo średnica korpusu obiektu wynosiła: 580 mm.
Dla osób, które nie wiedzą jak jest to możliwe, że rakiety wystrzelone w kosmos “kręcą się” wokół planety. Otóż, rakieta od razu po wystrzeleniu musi zmienić kurs z “prostego lecenia” na “zawinięcie się”. Obiekt musi dążyć do tego, że gdy siły będą działały na rakietę nie mogą ją z powrotem zrzucić na ziemię tylko “zawijać” wokół. Wspomniane zjawisko zostało przedstawione na fotografii 2.
Następnym ważnym krokiem oraz oczywistym (oprócz projektu rakiety) jest napęd a konkretnie paliwo. Co ciekawe tak da się samodzielnie stworzyć prowizoryczne paliwo rakietowe. Jego wytworzenie może wydawać się trudne, lecz osobiście powiedziałbym, że: pół na pół. Do jego stworzenia potrzebujemy następujące składniki: cukier i saletra (oba zmieszane w odpowiednich proporcjach 60/40). Po zmieszaniu, karmelizujemy wytwór. Kiedy otrzymamy zadowalający nas efekt to wlewamy wytwór do foremki. Teraz trzeba wskazać się cierpliwością, bo trzeba poczekać aż z twardnieje. UWAGA! Po podpaleniu mieszanki nastąpi silny różowy ogień i ogromne dymienie. Odradzam testowania w domu. Autor nie odpowiada za szkody wyrządzone przez eksperyment. Osobiście udało mi się wystrzelenie plastikowej butelki 1 litrowej, lecz poleciała na wysokość 4 pięter po czym zderzyła się z koroną drzewa. W serwisie YouTube znajduję się dużo opublikowanych materiałów w produkcji takiego paliwa, chętnych zapraszam do zapoznania się.
Reasumując, teoretycznie jest możliwe skonstruowanie swojego własnego sztucznego satelity Ziemi. Lecz czy jest to nie wykonalne? Moja odpowiedź brzmi: tak. W warunkach domowych inwestując w odpowiednie narzędzia, posiadanie kopalni wiedzy w postaci Internetu oraz dysponując tym samym źródłem w poszukiwaniu odpowiednich materiałów jesteśmy w stanie przynajmniej: zaprojektować, przetestować i może polecieć na wysokość 10 km.
Co o tym sądzisz? Masz jakieś wątpliwości lub uwagi? Pisz do nas lub do autora na: https://boguniewicz.wixsite.com/company
Copyright © by M.Boguniewicz & Sp & BoguniewiczBook 2017-2021, Wszelkie prawa zastrzeżone!
test